piątek, 23 października 2009

ASTROLOGICZNY ZNAK SKORPIONA




Słońce wkracza w ten znak Zodiaku 24 października i pozostaje w nim do 22 listopada. Znakiem Skorpiona rządzi planeta Mars. Wszyscy autorzy astrologicznych przepowiedni twierdzą zgodnie, że ludzie urodzeni pod tym znakiem "siłą ducha przewyższają drugich. Dobrzy z nich przyjaciele, ale źli wrogowie, "urazy doznane niechętnie przebaczają, sami silni, cudzą słabością gardzą. W pracy niezmordowani. Honory i zaszczyty, choć tego nie pragną, często są ich udziałem."
"broń, konie, walka, polowanie - żywiołem ich. " W miłości namiętni i zachłanni. Melancholia często ich dręczy, a czyny nie zawsze dla drugich zrozumiałe są" - takie oto charakterystyki wystawiali urodzonym pod znakiem Skorpiona astrologowie wszystkich epok.
Nie zawsze jednak pod wpływem tego jesiennego znaku mieli przychodzić na świat ludzie despotyczni, podejrzliwi i tyranizujący otoczenie. Często, będąc trzeźwymi i krytycznymi naturami, potrafią skutecznie zapanować nad swoimi wadami, a wrodzoną bojowość i energię "obrócić na zwalczanie zła wokół siebie i rozwiązywanie trudnych problemów." Dlatego też zdaniem astrologów odpowiednimi zawodami dla nich mają być zajęcia związane z medycyną, prawem, wojskowością, jak również pracą naukową.
Najszczęśliwsze związki zawierają ludzie spod znaku Skorpiona z osobami urodzonymi pod tym samym znakiem, lub też pod znakiem Byka, Raka, Ryb i Koziorożca. Wystrzegać się natomiast powinni osób, które przyszły na świat pod wpływem Barana, Lwa, Strzelca i Wagi.
Dniem szczęśliwym jest dla nich czwartek, liczbą - dziewięć, kolorem - czerwień, a kamieniami przynoszącymi szczęście - koral, karbunkuł (czerwona odmiana granatu) i akwamaryn

Wasza wróżbiarka.

poniedziałek, 19 października 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - INDYGO

Ciemnoniebieski kolor, jeden z najdawniej znanych i najtrwalszych barwników roślinnych patronuje według Flammariona osobom urodzonym w dekadzie 18 - 27 września. Ludzie ci w większości odznaczają się skłonnościami do dziwactw i ekscentryczności. Niezależni i swobodni duchowo, nie liczą się zwykle z cudzą opinią, idąc zawsze swoimi drogami. Odporni na cudze wpływy, usiłują kształtować swoje życie według własnych wyobrażeń, co nie zawsze podoba się otoczeniu, dlatego też popadają w liczne konflikty i spory.
Ludzie w kolorze Indygo są bystrzy, dowcipni, imponują otoczeniu żywotnością umysłu i rozległością zainteresowań. W kontaktach towarzyskich bywają śmiali, rozmowni i bezpośredni. Lubia czarować innych swym wdziękiem i osobistym urokiem, jednakże ich zainteresowania druga osobą są najczęściej dość przelotne. W związkach uczuciowych są skłonni do gwałtownych uniesień, a nawet szaleństw, jest to jednak na ogół słomiany ogień.
Bujna wyobraźnia, pomysłowość i zmysł piękna, jak również dar ciekawej narracji, predystynują Indyga do zajęć związanych z literaturą czy sztuka. Niekiedy mają uzdolnienia aktorskie, lecz raczej rzadko osiągają w tej dziedzinie sukcesy, przeszkadza im bowiem mała pracowitość i wytrwałość.
Materialna strona życia zbytnio ich nie interesuje, a jeśli maja ku temu środki - są dość rozrzutni. Jeśli brakuje im pieniędzy - bez żenady korzystają z pomocy innych, a czasem po prostu zaciągają długi.
Urodzeni w tej dekadzie mają zdumiewająco młody wygląd i nawet w wieku średnim sprawiają wrażenie ludzi młodych. Bywają raczej drobnej postury i niewysokiego wzrostu. Długo też zachowują szczupłą sylwetkę.
Indyga nie szanują swojego zdrowia, dlatego nie żyją długo. Często zapadają na choroby nerek, które zaniedbywane, mogą położyć kres ich życiu.

W kolorze Indygo urodzili się, między innymi: Greta Garbo - światowej sławy gwiazda filmowa. Słynna z urody i talentu, ale także i dziwactw. Porzuciła film mając zaledwie trzydzieści kilka lat; Cyprian Kamil Norwid - poeta, rysownik i rzeźbiarz. Jego utwory literackie wyprzedziły epokę, w której tworzył. Zmarł w jednym z paryskich przytułków w skrajnej nędzy; Hanka Ordonówna - gwiazda przedwojennych kabaterów. Występowała także w filmach. Zmarła jako hrabina Tyszkiewiczowa w wieku zaledwie 48. lat.

Wasza wróżbiarka

środa, 23 września 2009

ZODIAKALNY ZNAK WAGI


Słońce wstępuje w ten znak 23 września i pozostaje w nim do 23 października. Jest to początek astronomicznej jesieni. Znakiem Wagi rządzą planety Wenus i Saturn. Horoskopy, które stawiane są ludziom spod tego znaku, są najczęściej pomyślne. Wagi są zrównoważone, spokojne i sprawiedliwe. "Przeciwności losu przyjmują z pogodnym czołem. Za młodu muzykę i tańce lubią więcej od drugich" - pisał Tycho de Brahe. "Szczęście im zwykle w życiu sprzyja, szczególnie tym, którzy przyszli na świat o wschodzie słońca" - twierdził astrolog z Norymbergi - Roberto di Montenegro. Niektórzy astrologowie twierdzili, że urodzeni w tym czasie maja uzdolnienia artystyczne i krasomówcze. Dlatego wśród zawodów, jakie miały być dla nich odpowiednie, wymieniano aktorstwo, zawody prawnicze i nauczycielstwo.
Ludzie spod znaku Wagi nie są wolni od wad. Niekorzystny układ gwiazd w czasie ich urodzenia sprawia niekiedy, że rodzą się lekkoduchy, rozrzutnicy i ludzie skłonni do gniewu, a nawet zdrady..
Jako przyjaciół i małżonków astrologowie doradzają im ludzi spod znaku Wodnika i Bliźniąt. Odradzają natomiast ludzi urodzonych pod znakiem Koziorożca i Byka. Dniem szczęśliwym jest dla nich piątek, liczbą - sześć, kolorem - błękit, a talizmanem - lapis lazuli i opal.

Horoskop Flammariona - barwa brunatna

Pod wpływem tej barwy ( 8 - 17 września) przychodzą na świat ludzie pracowici, wytrwali i sumienni, lecz od dzieciństwa nad wiek poważni i pozbawieni większego rozmachu życiowego. Brunatnym zwykle brakuje entuzjazmu, umiejętności snucia szerokich planów, śmiałości w zamiarach. Wielu wśród Brunatnych jest minimalistów, przesadnych realistów, ludzi trzymających swe pragnienia na wodzy. Bywa, że ich nieśmiałość życiowa niweczy szanse, jakie dają im zdolności, pracowitość, czy po prostu sprzyjające okoliczności. Brunatni nie wierzą w swoje zalety i chętnie oddają się pod przewodnictwo innych osób. Są często niedoceniani, a ich zalety przez otoczenie nie zauważone.
Natura obdarza ich często rozlicznymi talentami - do nauk ścisłych i przyrodniczych, niekiedy języków obcych. Miewają też uzdolnienia manualne. Potrafią zgłębić tajniki każdego mechanizmu. Kobiety celują we wszystkich ozdobnych robótkach ręcznych. Brunatni łatwo opanowują grę na instrumentach muzycznych. Niestety - rzadko kiedy eksponują swoje umiejętności, jak gdyby obawiając się sądów i ocen innych ludzi. Z natury są raczej samotnikami. Dlatego tez często wybierają profesje, które nie zmuszają ich do kontaktów z licznym gronem osób. Niektórzy z nich wykazują skłonność do mistycyzmu. Gustują też w poważnych dziedzinach naukowych.
W uczuciach Brunatni nie są zdobywczy, ponieważ zakładają z góry, że nikt nie obdarzy ich szczerym afektem.
Brunatni zwykle są postawni i dość przystojni, lecz tego waloru nie potrafią wykorzystać w kontaktach z innymi. Maja dużo sił witalnych, a większość ich kłopotów zdrowotnych na podłoże nerwowe.

Pod wpływem barwy brunatnej urodzili się, między innymi: Maurice Chevalier - francuski pieśniarz i aktor; Henryk Walezy - niefortunny król Polski. Na wieść o śmierci brata - króla uciekł do Francji. Nie był władcą cieszącym się miłością poddanych.

Wasza wróżbiarka.

czwartek, 3 września 2009

Horoskop Flammariona - Barwa Pomarańczowa

Rozsądek i wdzięk - to główne cechy ludzi urodzonych w dekadzie 29 sierpnia - 7 września. Pierwsza zaleta sprawia, że osoby urodzone pod wpływem tej barwy na ogół dobrze sobie dają radę w ważnych, ale także mniej istotnych sprawach. Już w młodości ludzie ci odznaczają się roztropnością i właściwie nie sprawiają większych kłopotów rodzicom i wychowawcom. Dobra pamięć i zdolność logicznego myślenia jest ważną cechą ich umysłu, dlatego też wiedzę zdobywają bez trudu i są na nią otwarci przez całe swoje życie. Mają też dar pozytywnego oddziaływania na innych ludzi, bowiem urodzeni w dekadzie barwy pomarańczowej potrafią skutecznie koić cudze lęki i dodawać otuchy. "Pomarańczowi" rzadko kiedy reagują gwałtownie na jakiekolwiek wydarzenia - zarówno dary jak i ciosy losu. Zmienne koleje życia przyjmują ze spokojem, być może dlatego wiedzie im się na ogół nieźle, gdyż potrafią wykorzystać wszelkie dobre okoliczności, a z niepomyślnych znaleźć zawsze jakieś wyjście.
Ludzie urodzeni pod wpływem barwy Pomarańczowej mają także wiele wrodzonej pogody ducha, a na świat patrzą z rozsądnym optymizmem. Te zalety sprawiają, że wokół nich skupiają się ludzie niezaradni i w kłopotach. Pomarańczowi mają dla tych ludzi wiele zrozumienia, co objawia się w niesieniu im konkretnej pomocy.
Wielość zalet, jakie posiadają symbolizowani przez tę barwę sprawia, że patrzą na otoczenie z pewną wyższością, są jednak na tyle taktowni, aby jej nie okazywać w jakikolwiek sposób.
Pomarańczowi dobrze radzą sobie w różnych profesjach. Bywają rzetelnymi handlowcami, potrafią uczciwie zarządzać cudzymi finansami, mają czasem duże uzdolnienia pedagogiczne. Są odpowiedzialni i dotrzymują słowa. Również w przyjaźni są niezawodni. Często te związki oparte są na pewnej nierówności życiowej, a Pomarańczowi biorą wtedy na siebie role opiekunów i protektorów.
Tak kobiety, jak i mężczyźni często odznaczają się urodą, wyróżniającą ich z grona rówieśników. Jednakowoż rzadko kiedy przywiązują do tego wagę, bowiem próżność i przesadna chęć podobania się nie leży w ich charakterze.
Większość osób urodzonych pod wpływem tej barwy żyje długo i w dobrym zdrowiu. Czasem dokuczają im migreny i dolegliwości gastryczne, którym zresztą skutecznie przeciwdziałają, zachowując wstrzemięźliwość w jedzeniu i piciu.

Pod wpływem barwy Pomarańczowej urodzili się, między innymi:
Franciszek I król Francji - najbardziej renesansowa i barwna postać wśród władców tego kraju. Miłośnik sztuk i nauk, mecenas artystów, wielbiciel pięknych kobiet.
Luigi Galvani - włoski uczony, profesor wydziału medycznego uniwersytetu w Bolonii. Także fizyk i fizjolog, pionier wiedzy o elektryczności.

Wasza wróżbiarka.

sobota, 22 sierpnia 2009

ASTRALNY ZNAK PANNY


Słońce wstępuje w ten znak 23 sierpnia i pozostaje w nim do 22 września. Znakiem Panny rządzi planeta Merkury. Mistrzowie czytający w gwiazdach twierdzą zgodnie, że znak Panny obdarza urodzonych pod jego wpływem zamiłowaniem do życia rodzinnego. Troskliwi ojcowie, kochające matki i dobre gospodynie, według astrologów, najczęściej przychodzą na świat w tym okresie. Jednakowoż małżeństwa tych ludzi nie zawsze bywają szczęśliwe. Leżąca w ich charakterze skłonność do zamykania się w sobie, przywiązywanie nadmiernej wagi do drobiazgów, a także nadmierna oszczędność zrażają doń partnerów.
"Surowi wobec samych siebie, surowi dla drugich. Choć tego nie pragną, samotność nieraz bywa ich udziałem. Dręczeni melancholią, usuwają się wówczas od świata" - pisał Domenico Mario Novara.
Jednak nie wszyscy astrologowie stawiali równie niepomyślne horoskopy. Tycho de Brahe twierdził: "Pracowici, prawdomówni, uczciwi w interesach. W przyjaźni wierni..." Według astrologów pragnienie władzy i dostojeństw nie leży w ich naturze. Są jednak dobrymi wykonawcami cudzych poleceń. Cenią sobie spokój i regularny tryb życia, stąd błyskotliwe kariery zawodowe i wielkie sukcesy zdarzają się im niezwykle rzadko. Zawodami, które mają im odpowiadać, są wszelkie zajęcia wymagające dokładności i koncentracji. Często wybierają profesję chemika lub farmaceuty. Bywają też dobrymi nauczycielami. Także zawody związane z rolnictwem i leśnictwem Pannom bardzo odpowiadają.
Szczęśliwe związki uczuciowe mają ich łączyć z osobami spod znaku Strzelca i Koziorożca. Wystrzegać się natomiast powinni ludzi urodzonych pod znakiem Bliźniąt. Ryb i Lwa.
Dniem szczęśliwym dla znaku Panny jest wtorek, liczbą - cztery, kolorem - wszelkie odcienie zieleni. Kamieniami, które powinni nosić zawsze przy sobie są karneol i nefryt oprawione w srebro lub platynę, nigdy zaś w złoto.

Wasza wróżbiarka.

wtorek, 18 sierpnia 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - UMBRA

Ta brunatnoczerwona barwa (10 - 28 sierpnia), wprowadzona do malarstwa przez włoskich artystów z Umbrii, obdarza ludzi urodzonych w tej dekadzie niełatwym we współżyciu usposobieniem.
Większość osób wówczas przychodzących na świat żyje wśród ciągłych zmian nastrojów, wciąż innych planów, zamiarów nie dochodzących do skutku. Nieraz potrafią być dziecinnie uparci, kiedy indziej pytają wszystkich wokół siebie o słuszność jakichś działań, chociaż sami mogliby przewidzieć, że są one bezwzględnie konieczne.
Urodzeni pod wpływem umbry są drażliwi, łatwo wybuchają gniewem, zrażając sobie osoby dotąd im życzliwe. Nigdy nie przyznają się, że mogłyby się w czymś pomylić, czy nie mieć racji.
Umbry są z natury swej bystre i inteligentne, w towarzystwie błyskotliwe, obdarzone dobrą pamięcią, jednak łatwość zrażania się trudnościami i mała wytrwałość sprawiają, że niezbyt często udaje im się urzeczywistnić swoje plany.
Tak mężczyźni jak i kobiety mają kapryśny sposób bycia i duże pretensje wobec innych, co sprawia że czują się niedoceniani. Zrywają stosunki z osobami, z którymi łączyły ich serdecznie stosunki.
Osoby z tej dekady nie są szczególnie pracowite. Na ogół zajmują się tym, co przychodzi im łatwo. Rzadko kiedy potrafią poświęcić się jakiejś sprawie bez reszty, co sprawia, że nie osiągają sukcesów życiowych. Być może - paradoksalnie Umbry przywiązują wielką wagę do spraw materialnych, a pragnienie osiągnięcia dobrej pozycji w tej dziedzinie bywa nieraz motorem ich działań. Zdarza się, że mają nieraz szczęście w zajęciach związanych z bankowością, handlem, grą na giełdzie.
Umbry lubią otaczać się w dużych, wciąż zmieniających się grupach osób, szczególnie zaś gdy to dotyczy wspólnych podróży o charakterze turystycznym. Uwielbiają też bywanie na balach i rautach. Dbają o swój wygląd, starają się dotrzymać kroku modzie, choć często grzeszą zbytnią ekstrawagancją i jaskrawością w ubiorze. Są gadatliwi, lubią się śmiać. Bardzo chcieliby uchodzić za dusze towarzystwa.
Ludzie urodzeni w tej dekadzie na ogół nie bywają zbytnio urodziwi. Są zwykle szczupli i niewysokiego wzrostu. Na pozór wątli, ale w rzeczywistości silni fizycznie - cieszą się dobrym zdrowiem do późnego wieku.

W kolorze Umbry urodzili się, między innymi: Maurice Maeterlinck - pisarz belgijski, laureat Nagrody Nobla; Johann Wolfgang von Goethe - najwybitniejszy niemiecki poeta i pisarz swoich czasów.

Wasza wróżbiarka.

piątek, 7 sierpnia 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - OCHRA

Kolor ochry (9 - 18 sierpnia) symbolizuje u Flammariona ludzi obdarzonych silnym charakterem, odwagą i zdecydowaniem, lecz jednocześnie pewną dozą realizmu w spojrzeniu na życie i jego sprawy. Ochry są na ogół despotyczne, ale nie gardzą słabością innych. Własna siła ducha sprawia, że współczują tym, którzy podobnych cech nie posiadają, a nawet chętnie pomagają ludziom w kłopotach.
Urodzeni w tej dekadzie dobrze dają sobie radę w życiu. Czasem udziałem ich są sukcesy budzące podziw i zazdrość otoczenia.
Ochrom nieraz sprzyja szczęście. Przypadki działają na ich korzyść, zwierzchnicy są im życzliwi, ludzie lubią ich i cenią - nawet mało znając. Osoby urodzone w tej dekadzie już od dzieciństwa pokazują się otoczeniu z najlepszej strony, a ich nieprzeciętna inteligencja robi dobre wrażenie. Niektórych z nich natura obdarza urodą i imponującą postawą.
Ochry mają dużo zdrowego rozsądku i trzeźwo potrafią ocenić wszelkie życiowe sytuacje - wykorzystując pojawiającą się szansę, ale nie za wszelką cenę. Są zbyt uczciwi, a jednocześnie pełni wiary we własną siłę, aby chwytać się nieetycznych sposobów w dążeniu do celu.
Wadą ochr jest niekiedy zbytnia pewność siebie. Jeśli już podejmą jakiś zamiar - uparcie dążą do jego urzeczywistnienia, choć efekt finalny może się okazać nie wart takiego wysiłku.
Spośród wielu licznych profesji Ochry wybierają najczęściej zajęcia łączące się ze służbą państwową. Są dobrymi sędziami, urzędnikami, nieraz także znajdują swoje miejsce w wojskowości.
Ochry mają duże powodzenie u płci przeciwnej, partnerom bowiem imponuje zarówno ich powierzchowność, jak też inteligencja, czasem też dobra pozycja życiowa. Sami w wyborze życiowego partnera kierują się niekiedy snobizmem, nie jest im bowiem obojętne pochodzenie współmałżonka, a także jego otoczenie.
Zdrowie na ogół ochrom dopisuje, mają bowiem wiele sił życiowych. W późniejszym wieku cierpią nieraz na choroby związane z układem krążenia i takie schorzenia bywają często przyczyną ich śmierci.

W dekadzie ochry urodzili się, między innymi: Napoleon Bonaparte - cesarz Francji, jeden z najwybitniejszych wodzów świata; Jan III Sobieski - król Polski, sławiony zwycięską bitwą z Turkami pod Wiedniem; Franciszek Józef - cesarz Austro-Węgier, jeden z najdłużej panujących monarchów.

Wasza wróżbiarka.

czwartek, 30 lipca 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - BARWA ŻÓŁTA

W tej dekadzie, przypadającej na dni od 30 lipca do 8 sierpnia i symbolizowanej przez Flammariona barwą żółtą przychodzą na świat ludzie prostolinijni, bezpośredni i szczerzy. Ta ostatnia cecha w połączeniu z wrodzoną prawdomównością sprawia, że nieraz narażają się oni otoczeniu, bowiem nie starając się ukryć swoich poglądów - wypowiadają je otwarcie, wprost i bez ogródek.
Sami z natury uczciwi nie rozumieją, że można postępować inaczej. "Żółci" bowiem nie znoszą cudzego zakłamania, chodzenia krętymi ścieżkami i dwulicowości. Są stali w swych przekonaniach i ich nie zmieniają.
Osoby symbolizowane przez barwę żółtą lubią życie we wszystkich jego przejawach. Cieszą ich zarówno drobne wygody i radości dnia codziennego, jak i istotne zdobycze i osiągnięcia. Mają oni też skłonności do sybarytyzmu. Przywiązują dużą wagę do smacznych potraw, ładnych ubiorów, estetycznie urządzonego mieszkania. Przepadają za wszystkim, co ozdobne, wykwintne i wystawne. Zmysł piękna jest u nich bardzo silny, nieraz mają zamiłowania artystyczne, a niekiedy większe lub mniejsze uzdolnienia w tej dziedzinie.
Urodzeni w tej dekadzie pieniądze cenią sobie jako środek zapewniający życiowe wygody i przyjemności. Zdobycie dobrej pozycji materialnej jednak nie jest dla nich celem samym w sobie. Są hojni aż do rozrzutności. Pieniądze lubią wydawać na siebie i na innych - rozdając prezenty bez szczególnej okazji i jakby z kaprysu. Charakterystyczne jest to, że we sprawach związanych z finansami mają na ogół szczęście. Dotyczy ono jednak bardziej pomyślnych zbiegów okoliczności, takich jak darowizny, spadki, wygrane na loterii niż finansowych spekulacji, które ludzi tych nie pociągają.
W sprawach własnego zdrowia urodzeni w tej dekadzie mają pewną skłonność do ryzykowania i lekceważenia nawet poważnych dolegliwości, dlatego przyczyna ich śmierci często bywają choroby, które w porę leczone, przeszłyby nieomal bez śladu. Nadmierne dogadzanie swojemu podniebieniu powoduje, że w późniejszym wieku Żółci cierpią na dolegliwości gastryczne.

W dekadzie symbolizowanej przez kolor żółty urodzili się, między innymi: Alexandre Dumas - ojciec, francuski mistrz powieści płaszcza i szpady, autor Trzech muszkieterów i Hrabiego Monte Christo. Zarabiał krocie, ale niezwykła rozrzutność sprawiała, iż zawsze tonął w długach;
Maria Kalergis - piękna blondynka o olśniewająco jasnej cerze, muza poetów. Słynęła z wysokiej inteligencji oraz muzycznych i towarzyskich talentów. Do grona jej wielbicieli należał m.inn. - Cyprian Kamil Norwid.

Wasza wróżbiarka.

środa, 22 lipca 2009

ZODIAKALNY ZNAK LWA


Słońce wstępuje w ten znak 23 lipca i pozostaje w nim do 22 sierpnia. Znakiem Lwa rządzi planeta Słońce.
Lew był uważany przez astrologów wszystkich czasów za najszczęśliwszy znak Zodiaku, Ci, którzy urodzili pod wpływem tej konstelacji, mieli być - według Tycha de Brache - "pięknej postaci, światłego umysłu, mądrzy, ludzcy i sprawiedliwi". "Kto w ten czas rodzić sie będzie, ten, nawet gdyby w niskim stanie na świat przyszedł, do wielkich rzeczy bywa przeznaczony" - twierdził Domenico Mario Novara. Ten znak "władców i wodzów" miał również dawać odwagę, wytrwałość w dążeniu do celu i dobroć.
Wielu astrologów jest zdania, że ludzie ci mają zwykle duży wpływ na innych i od dzieciństwa potrafić narzucić otoczeniu swoją wolę. Dlatego doradza się im zawód wojskowego i sędziego, a także ubieganie się o wysokie i eksponowane stanowiska. Zdecydowanie nie powinni zajmować się handlem i nauczaniem.
Niektórzy astrologowie twierdzą, że niekorzystny wpływ planet w chwili urodzenia zamienia tym ludziom zalety na wady. Wówczas przychodzą na świat ludzie pyszni, chełpliwi, rozpustni, marnotrawcy, skłonni do kłótni i bójek.
Prawie wszyscy urodzeni pod wpływem znaku Lwa są towarzyscy i sympatyczni, a w młodości cieszą się dużym powodzeniem płci przeciwnej. Zwykle przepowiada im się wczesne małżeństwa, ale to małżeńskie szczęście we dwoje jest tylko wtedy udane, gdy strona przeciwna nie wykazuje uczucia nadmiernej zazdrości. Najsilniejsze związki uczuciowe łączyć ich mają z osobami spod znaku Barana, Strzelca lub Wodnika. Powinni się zaś wystrzegać ludzi urodzonych pod wpływem znaków Bliźniąt i Panny.
Dniem szczęśliwych jest dla nich niedziela, liczba - trzy, kolorami wszystkie odcienie barwy żółtej, a także zieleń i biel. Wszelkie żółte klejnoty, jak topaz, oliwin, chryzolit, a przede wszystkim bursztyn mają ich chronić przed złem.


niedziela, 19 lipca 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - BARWA ZŁOTA

Ludzi urodzonych w dekadzie 20 - 29 lipca Flammarion charakteryzuje barwą złota. Tak jak przeznaczeniem złota jest przyciągać wzrok, tak osoby urodzeni w tej dekadzie zwracają na siebie uwagę otoczenia, gdziekolwiek się pojawią. Dzieje się tak dlatego, że od najmłodszych lat lubią i potrafią budzić powszechne zainteresowanie.
W kontaktach z innymi są bardzo śmiali. "Złoci" są przekonani, że każdy, kto zetknie się z nimi, oceni odpowiednio ich walory: żywą inteligencję, dar wymowy, zdolność przekonywania. Czasem zarzuca im się zbytną swobodę bycia, nadmierną otwartość, nieliczenie się z poglądami innych. Zarzuty te są zwykle prawdą, ale "Złoci" nie przejmują się tym zbytnio. W ich mniemaniu o sobie jest wiele poczucia własnej wartości, a nawet zachwytu nas sobą.
Ludzie urodzeni w tym kolorze wnoszą do swojego otoczenia wiele urozmaicenia, ale i niepokoju. Ich zmienność nastrojów, planów i pragnień sprawia, że wiele związków kończy się nagle i niekiedy nieszczęśliwie. Symbolizowani przez barwę złota mają zwykle wiele dobrych chęci, lecz zamiary ich rzadko wychodzą poza sferę planów. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że w ich nadmiernie ruchliwej psychice jedna myśl goni drugą, a nowy plan wypiera poprzedni. Rzadko w związku z tym dochodzą do wyższych stanowisk, czy zdobywają prawdziwe uznanie.
Pierwsze wrażenie, jakie robią na nowo poznanych jest zwykle bardzo korzystne. Ludzie ci mają bowiem wiele osobistego uroku i potrafią zaprezentować się od jak najlepszej strony. Rozczarowanie otoczenia następuje wtedy, gdy ktoś potraktuje poważnie ich obietnice i zamiary.
Urodzeni w tej dekadzie roku mają wielkie powodzenie u płci przeciwnej, lecz małżeństwa ich rzadko kiedy bywają udane. Złoci dość szybko męczą się i nudzą w stałym związku, co sprawia że szukają wrażeń poza domem.
Wśród "Złotych" zdarzają się dosyć często osoby wszechstronnie uzdolnione - także i artystycznie, jednak na ogół pozostają dobrze zapowiadającymi się dyletantami, a niekiedy towarzyszy im opinia zmarnowanych talentów.
Ludzie urodzeni w dekadzie Złota są najczęściej niewysokiego wzrostu, szczupli i proporcjonalnie zbudowani. Są szybcy i zwinni, lubią wszelkie ćwiczenia fizyczne, uwielbiają taniec. Odznaczają się wielka wytrzymałością organizmu, choć tylko do pewnego czasu. Mają też bowiem skłonności do chorób o ostrych objawach i gwałtownym przebiegu, które bywają w późnym wieku przyczyną ich śmierci.

Pod wpływem barwy złota urodzili się, między innymi,: George Bernard Shaw - angielski dramaturg i publicysta; Józef Ignacy Kraszewski - "ojciec" polskiej literatury historycznej; Benito Mussolini - faszystowski dyktator i głowa włoskiego państwa w czasach sojuszu Włoch z Hitlerem.

Wasza wróżbiarka.

sobota, 11 lipca 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - ZIELEŃ

Urodzenie w dekadzie 10 - 19 lipca i przez Flammariona symbolizowani kolorem Zieleni odznaczają się bardzo niepowszednimi cechami charakteru i to zarówno w dobrym, jak i złym sensie. Już od dzieciństwa wyróżniają się spośród otoczenia jakąś szczególną cechą. Albo nad wiek rozwiniętą inteligencją, albo wybitnymi zdolnościami w jakimś kierunku. Bywają też uparci i głusi na wszelkie perswazje, a swoja wolę objawiają biernością wobec życzeń innych osób. Są skryci i małomówni. Nie lubią zwierzać się ze swoich zamiarów i nie pozwalają na narzucanie im poglądów otoczenia. Niekiedy sprawiają wrażenie, że stoją obok wszelkich układów i nawet wobec najbliższych zachowują pewien dystans. Nie jest zatem dziwne, że otoczenie traktuje Zielenie jako osoby skłonne do dziwactw. Zielenie charakteryzuje też cecha, polegająca na uprzedzeniach, często bezpodstawnych, do najrozmaitszych spraw czy rzeczy. Im samym tylko wiadome racje każą kogoś zaciekle zwalczać, albo entuzjastycznie popierać. Te cechy osobowości decydują też o ich drodze profesjonalnej. Jeśli nawet znajdą sobie zawód im odpowiadający - nawet nie usiłują wykonywać swej pracy w sposób zadowalający kogokolwiek.
Zielenie rzadko kiedy mają szczęście w sprawach osobistych, bowiem i w tej dziedzinie życia ich zachowanie wobec partnerów bywa - mówiąc oględnie - dość niekonwencjonalne. Ludzi urodzonych w tej dekadzie łatwo do siebie zrazić, a wówczas trudno nawiązać z nimi dobre stosunki na nowo, gdyż niełatwo przebaczają i długo pamiętają o urazach.
Zdrowie dość często przysparza im sporo kłopotów, a większość ich dolegliwości ma podłoże nerwowe.
Zielenie są zwykle wysokiego wzrostu i szczupłej budowy ciała.

W kolorze zieleni urodził się, między innymi, Auguste Renoir - podobno "najradośniejszy" z impresjonistów francuskich

Wasza wróżbiarka.

środa, 1 lipca 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - SELEDYN

Ta subtelna zielonkawa barwa, przypisana przez Flammariona ludziom urodzonym w dniach 30 czerwca - 9 lipca symbolizuje osoby o miękkiej i łagodnej naturze. Są oni na ogół spokojnego usposobienia, ustępliwi, a niektórzy z nich ulegają wpływom silniejszych indywidualności. Łatwo zmieniają zdanie, wielu z nich oznacza się chwiejnością w zamiarach i postanowieniach. Nie lubią podejmować decyzji, rozstrzygać jednoznacznie trudnych problemów, stawiać spraw na ostrzu noża. Seledyny cenią sobie spokój i ciszę. Nie znoszą hałaśliwych manier, podniesionych głosów, stronią od większych zebrań towarzyskich, Najlepiej czują się w gronie życzliwych znajomych.
Występująca wśród tych osób wrodzona nieśmiałość sprawia, że można znać je długo, a nie wiedzieć o cennych zaletach, jakimi są obdarzone. Ludzie ci bowiem są nieocenieni w trudnych chwilach. Kiedy sytuacja wydaje się być beznadziejna - potrafią dodać otuchy, pocieszyć dobrym słowem, nieść duchową , a nawet materialną pomoc. Chętnie opiekują się słabszymi, będącymi w trudnych sytuacjach życiowych, czy po prostu młodszymi.
Zdarza się, że Seledyny mają wiele uzdolnień, których nie rozwijają odpowiednio lub wręcz marnują, co prawdopodobnie wynika z ich niewiary we własne możliwości. Urodzeni w tej dekadzie mają nieraz uzdolnienia muzyczne, niekiedy też manualne. Sprawdzają sie też w zawodach związanych z medycyną i nauczaniem.
Wielu Seledynów ma pociąg do rzeczy niezwykłych i tajemniczych. wierzą w sny, wróżby , a czasami nawet potrafią przepowiadać przyszłość.Mają też wiele intuicji, która pozwala im omijać życiowe rafy.
Seledyny nie odznaczają się szczególna urodą. Niezbyt wysocy, drobnej budowy, o mało wyrazistych rysach. Żyją długo, chociaż nie cieszą się zbyt dobrym zdrowiem. Trapią ich migreny i nerwobóle, a niektórzy maja wyjątkową skłonność do przeziębień.

W dekadzie Seledynu urodzili się, między innymi: George Sand - sławna pisarka francuska, długoletnia przyjaciółka Szopena; Marysieńka Sobieska, która jako małżonka króla Jana Sobieskiego zasłynęła z namiętnej korespondencji, otrzymywanej od swojego męża; Antoine de Saint Exupery - pisarz i lotnik.

Wasza wróżbiarka.

poniedziałek, 22 czerwca 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - KOLOR SREBRNY

Ci, którzy przyszli na świat w dekadzie 20 - 29 czerwca - zostali przez Flammariona "naznaczeni" kolorem srebrnym. Mają oni wiele zalet wysoko cenionych w życiu rodzinnym i domowym. Są wyrozumiali, łagodni i cierpliwi. Nie brak im zmysłu praktycznego. Nieraz obdarzeni są zdolnościami manualnymi. Cechuje ich duże przywiązanie do tradycji rodzinnych i szacunek dla więzów krwi.
Srebrni nie mają zwykle za wiele pewności siebie, dlatego też starają się dodać sobie znaczenia w najrozmaitszy sposób. Czasem lubią podkreślać i wyolbrzymiać swoje życiowe sukcesy, opowiadać o zasługach swoich przodków. Cieszą ich też wszelkie oznaki szacunku okazywane przez rodzinę i otoczenie. Bywają bardzo czuli na wszelkie pochwały a nawet pochlebstwa.
Srebrni są pracowici. W każdej pracy wykazują wiele dokładności i solidności. Lubią też nauczać innych, szczególnie osoby młodsze od siebie. Często więc przypisuje się im opinię mistrza i mentora wobec otoczenia.
Ambicje życiowe Srebrnych nie są zbyt wygórowane, lecz nie jest im obojętny status materialny, związany z piastowanym stanowiskiem. Wykazują pod tym względem wiele wytrwałości, by osiągnąć lepszą pozycję. Tak dla mężczyzn, jak i dla kobiet spod tego znaku niezmiernie ważna jest rodzina i wszystko, co z nią związane. Źle się czują w samotności i zrobią wiele by nie być na nią skazanymi. Dla własnego potomstwa są zdolni do wszelkich wysiłków, wyrzeczeń i poświęceń.
Wielu z nich kocha naturę i dobrze czuje się wśród przyrody. Srebrni lubią zwierzęta i ptaki. Te zamiłowania sprawiają, że chętnie osiedlają się za miastem lub na wsi.
Ludzie spod znaku Srebra są na ogół niewysokiego wzrostu, często mocno zbudowani, a nawet przysadziści. W późniejszym wieku maja nawet tendencje do tycia. Muszą zwracać uwagę na sposób odżywiania się, gdyż właśnie układ pokarmowy przyczynia im w latach dojrzalszych najwięcej kłopotów. Dość łatwo także ulegają przeziębieniom.

W kolorze Srebra urodzili się, między innymi: Zygmunt III Waza - człowiek bardzo uzdolniony pod względem artystycznym.Malował, pisał wiersze, interesował się również jubilerstwem, alchemia i okultyzmem; Francoise Sagan - cudowne dziecko francuskiej literatury. Debiutowała bestsellerem "Witaj smutku"; Jan Matejko - ojciec polskiego malarstwa historycznego.

Wasza wróżbiarka.

niedziela, 14 czerwca 2009

ZODIAKALNY ZNAK RAKA


Słońce wstępuje w ten znak 22 czerwca i pozostaje w nim do 22 lipca. Pierwszy dzień panowania znaku to początek astronomicznego lata. Znakiem Raka rządzi Księżyc.
Ludzie, którzy w tym okresie przychodzą na świat mają być sentymentalni i marzycielscy. Można powiedzieć, że ich egzystencja jest niejako podwójna - obok realnego życia przebywają w świecie własnej wyobraźni. Tam chronią się przed szarzyzną codzienności i zapominają o kłopotach.
"Zmienna fortuna nieraz tym ludziom zamiary krzyżuje. Wyniesieni na szczyty, spadają raptownie w dół, by znowu swoje życie zaczynać od nowa" - tak obrazowo przedstawił koleje losu ludzi urodzonych pod wpływem znaku Raka Tycho de Brahe. Twierdził jednak, że dzięki wrodzonej cierpliwości i uporowi zwykle ludziom tym udaje się dotrzeć do zamierzonego celu.
Podobno bogactwo rzadko bywa ich udziałem, szczęścia w interesach też nie mają za wiele. Jeśli zdobędą dobrą pozycję materialną, to wyłącznie drogą wytrwałej pracy i oszczędności.
Wszystkie horoskopy podkreślają, że w młodości ludzie spod znaku Raka częściej niż inni snują plany dalekich podróży i marzą o niezwykłych przygodach. Najlepiej czują się na otwartych przestrzeniach i nad wodą. Niekiedy wybierają zawód marynarza czy rybaka.
Urodzeni pod znakiem Raka przejawiają niekiedy zdolności poetyckie i muzyczne. Mają też wiele zmysłu estetycznego. Są wrażliwi na piękno. Często gromadzą antyki, obrazy i cenne przedmioty. Przeszłość interesuje ich tak bardzo, że niejednokrotnie wybierają zawód historyka, archeologa czy historyka sztuki.
Nadmierna wrażliwość uczuciowa i skłonność do zamykania się w świecie własnych marzeń sprawia, że Raki nie mają zbyt wielu przyjaciół. Łatwo ich zranić, a wówczas zrażają się definitywnie.
Tak w przyjaźni, jak i w miłości większość ludzi spod tego znaku przybiera postawę bierną. Tycho de Brache pisał, iż "raczej oczekują niż zdobywają". Ale gdy trafią na odpowiednią osobę, która potrafi ich zrozumieć, są szczęśliwi i wierni.
Raki najszczęśliwsze bywają z osobami spod znaku Skorpiona i Wodnika. Powinny natomiast wystrzegać się osób urodzonych pod znakiem Lwa i Koziorożca. Szczęśliwym dniem dla nich jest poniedziałek, liczbą - dwa, kolorem - zieleń. Jako talizmany astrologowie przeznaczają im kamienie księżycowe, perły, chryzoberyle i szmaragdy.

Wasza wróżbiarka.

wtorek, 9 czerwca 2009

Horoskop Flammariona - Kolor Bieli Śniegu

Ci, którzy przyszli na świat w dekadzie 10 - 19 czerwca, zadziwiają nieraz otoczenie swoją zmiennością, zarówno charakteru i postępowania, jak też i kolei losu. Zdarza się, że w jednym życiu przeżywają jakby kilka kolejnych egzystencji, różniących się od siebie.
Na szczęście Biele Śniegu potrafią się przystosowywać, nawet jeśli okoliczności zewnętrzne skierują ich na inne tory. Wiele jest w ich życiu spraw zaczętych i nie dokończonych - czasem z własnej winy, niekiedy wskutek zrządzenia losu.
Zmienne i niepewne sytuacje, w których przychodzi im żyć, czynią ich nieraz biernymi i bezwolnymi. Na ogół nie wierzą w powodzenie swych działań. Do życia są nastawienie nieufnie i sceptycznie. Nie obchodzą ich także cudze losy i cudze sprawy i oni także nie oczekują zainteresowania ze strony otoczenia.
Biele Śniegu zmieniają kierunki nauki, profesje. Niekiedy mają ich w ciągu życia kilka, rzadko wszakże osiągając w którejś z nich większe sukcesy. Zdarza się, że niekiedy mają zmysł do interesów, ale niekoniecznie wykorzystują go w szerszym zakresie.
Osoby, których symbolem jest ten kolor, mają często zdolności umysłowe, a także predyspozycje artystyczne, lecz mała wytrwałość nie pozwala im na rozwinięcie tych cech.
Tak dobro, jak i zło spotyka ich w życiu nagle i nieoczekiwanie, a los funduje im, niejako z woli przypadku - przeżycia niezwykłe, odwracając gwałtownie bieg koła fortuny.
W sprawach uczuciowych Biele Śniegu też nie są stałe. Niektórzy z nich wstępują w związki małżeńskie kilkakrotnie.
Natura obdarza często osoby w kolorze Bieli Śniegu urodą i jakimś eterycznym wdziękiem. Maja wrodzoną harmonie ruchów. Nawet w starszym wieku zachowują młodzieńczą sylwetkę. Biele Śniegu odznaczają się skłonnością do chorób o ostrym przebiegu, połączonym z wysoką temperaturą. Zwykle takie schorzenia bywają przyczyną ich śmierci.

W kolorze Bieli Śniegu urodzili się, między innymi: Edvard Grieg - najsławniejszy kompozytor skandynawski, nazywany Szopenem Północy; Blaise Pascal - francuski fizyk i matematyk.

Wasza wróżbiarka.


środa, 3 czerwca 2009

Flammarion - Biel Kości Słoniowej

Urodzonym w dekadzie 31 maja - 9 czerwca Camill'e Flammarion przypisał kolor Bieli Kości Słoniowej. Ludzie ci posiadają wiele dobrych i miłych dla otoczenia cech charakteru. Są życzliwie ustosunkowani do innych ludzi, pogodni, weseli. Mają ujmujący sposób bycia. Interesują się - na ogół życzliwie życiem innych osób, stąd mają opinię nieco wścibskich. Mają szerokie kręgi przyjaciół i znajomych, chętnie świadczą drobne przysługi, lubią wysłuchiwać cudzych zwierzeń, doradzać, a także godzić zwaśnionych.
Posiadają intuicję, więc sprawiają wrażenie, że zawsze wiedzą, jak słusznie postąpić, aby wszyscy wokół byli zadowoleni. Są hojni i wspaniałomyślni, lubią obdarowywać innych, nawet bez szczególnej okazji.
Główną ich wadą jest jednak skłonność do składania obietnic, których potem nie dotrzymują.
Osoby symbolizowane przez ten odcień bieli posiadają zwykle wiele zainteresowań intelektualnych. Dużo czytają, lubią teatr i muzykę, także podróżowanie. Czasem sami wykazują zdolności artystyczne - najczęściej aktorskie. Wielu z nich natura obdarzyła pięknie brzmiącymi głosami, które sprawiają, że nawet w dość banalnych wypowiedziach słuchani są przez otoczenie z przyjemnością.
Niektórzy z nich odznaczają się pewną ekscentrycznością w ubiorze i urządzaniu domu, co jednak znajomi odbierają jako oryginalność, a nawet ich czasem naśladują.
W pracy osoby re wybierają zwykle zajęcia nie monotonne, dające okazję do kontaktów z szerokim gronem ludzi. Czasem z zamiłowania pracują w instytucjach społecznych, niosącym pomoc innym. Tam sprawdzają się najlepiej. Odpowiada im także nauczanie i wychowanie młodzieży.
Zajęci sprawami innych, dość późno zakładają własne rodziny, ale wychowywanie własnych dzieci sprawia im wiele radości i satysfakcji.
Biele Kości Słoniowej są najczęściej szczupłe i niezbyt wysokie. Odznaczają się żywą fizjonomią, lubią też gestykulować. Lekceważą nieraz swoje zdrowie i wszelkie objawy złego samopoczucia.

W dekadzie tej urodzili się, między innymi: Walt Whitman - jeden z najznakomitszych poetów amerykańskich; Jan Kochanowski - najwybitniejszy poeta polskiego renesansu; Diego Velazquez - sławny malarz hiszpańskiej doby baroku: George Stephenson - wynalazca angielski, konstruktor kolei i twórca parowozu.

Wasza wróżbiarka.


niedziela, 24 maja 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - BIEL

Według Camille'a Flammariona - ci, którzy obchodzą urodziny w dniach od 21 do 30 maja i oznaczeni zostali kolorem Bieli - są bystrzy, obdarzeni dobrą pamięcią i niepohamowaną ciekawością życia. Od najmłodszych lat interesują sie tym, co ich otacza, mają szerokie kręgi znajomych, wiedzą wiele o życiu innych i jakby mimochodem zdobywają mnóstwo wiadomości z najrozmaitszych dziedzin.
Ich pamięć to prawdziwa skarbnica różnorodnych szczegółów. Potrafią też ciekawie mówić na każdy temat. Chłoną rzeczy nowe. Bez trudu zapamiętują daty i nazwiska. Mają też szczególny dar pamięci muzycznej i wzrokowej.
Urodzeni w dekadzie Bieli mają także wiele zalet towarzyskich. Łatwo nawiązują kontakty, a ponieważ są rozmowni i dowcipni, chętnie są zapraszani i odwiedzani przez liczne grono znajomych.
Niektórzy z nich mają zdolności artystyczne - często muzyczne lub aktorskie. Zdarza sie też, że pociąga ich praca w bankowości i w handlu. W interesach mają zazwyczaj szczęśliwą rękę, chociaż nie zawsze są solidni.
Emocjonalnie Biele są raczej chłodne i zbyt rozproszone, aby stać je było na serdecznie i trwałe kontakty. Ludzie urodzeni w tej dekadzie na ogół nie są szczęśliwi w małżeństwach. Prawdopodobnie na taki stan rzeczy wpływa ich wybujały egocentryzm i nadmiar zainteresowań różnymi sprawami.
Ich życiową pasją są podróże po świecie, bowiem każda podróż dostarcza im wielu silnych wrażeń, potrzebnych Bielom do życia jak tlen.
Wśród Bieli spotyka się mnóstwo osób obdarzonych zniewalającym, wręcz młodzieńczym wdziękiem, który zachowują do późnego wieku. Młody wygląd, nie będący w zgodzie z metryką, jest ich charakterystyczna cechą. Nie mają natomiast Biele zbyt dużo sił życiowych. Łatwo się męczą i spalają, a ich ruchliwość i pozorna energia nie wpływa dobrze na stan organizmu. Większość Bieli nie żyje zbyt długo, ale za to bardzo intensywnie, co współgra z ich filozofią życiową, bowiem obawiają sie one niezmiernie popadania w choroby i starości.

W dekadzie Bieli urodzili się, między innymi: Maria Konopnicka - poetka, bajkopisarka i nowelistka, Królowa Wiktoria - najdłużej panująca władczyni Wielkiej Brytanii, Arthur Conan Doyle - autor powieści kryminalnych, literacki ojciec Sherlocka Holmesa, Isadora Duncan - tancerka propagująca styl tańca wyzwolonego.

Wasza wróżbiarka.

sobota, 23 maja 2009

Astralny Znak Bliźniat


Słońce wkracza w ten znak 22 maja i pozostaje w nim do 21 czerwca. Znakiem Bliźniąt rządzi planeta Merkury. "Dobro i zło łączą w naturze tych ludzi nierozerwalne więzy. Od losu, jaki przypada im w udziale, zależy, która z dwu różnych stron ich charakterów weźmie górę" - pisał Avogardo. Zdaniem astrologów większość ludzi urodzonych pod znakiem Bliźniąt żyje wśród ciągłych zmian. Tak w drobnych, jak i poważniejszych sprawach lubią coś zmieniać i (jak im się zdaje) poprawiać. Rzadko kiedy są zadowoleni z istniejącego stanu rzeczy. Spokojne i monotonne życie nuży ich i męczy. Nowość dla nich ma nieodparty urok. Niezmiernie rzadko pracują przez całe życie w tym samym zawodzie. Bywa też tak, że często zaznacza się u nich rozbieżność między wyuczonym a prawdziwymi zainteresowaniami.
Tych de Brahe twierdził, że w losach wielu ludzi spod znaku Bliźniąt wyraźnie zaznacza się jakiś punkt zwrotny, od którego życie ich zaczyna toczyć sie innym torem.
Dwoistości losu towarzyszy im często dwoistość charakterów. Podobno ludzie spod znaku Bliźniat często mają cechy psychiczne, które powinny wykluczać się wzajemnie. Na pozór szczerzy, rozmowni i prostolinijni, potrafią być skryci i podstępni. Avogardo uważał nawet, że zamiłowanie do intryg snutych sztuka dla sztuki zdarza się w tym znaku dość często.
Astrologowie twierdzą, że obok altruistów poświęcających się idei pod wpływem tego znaku przychodzą na świat również egoiści, lekkomyślni poszukiwacze przygód, ludzie chwiejni i niezdecydowani. "Bliźniaki" nie potrafią być samotnikami. Dlatego też wybierają zawody dające im okazję do obcowania z innymi. Mają być rzekomo dobrymi prawnikami, nauczycielami i sprzedawcami. Zdarza się też, że są uzdolnionymi dziennikarzami. Lubia podróżować, poznawać obce kraje. Chętnie zawierają przyjaźnie z cudzoziemcami. Łatwo uczą się języków obcych. Małżeństwa ich bywają tylko wtedy szczęśliwe, gdy druga strona wykaże wiele cierpliwości i pobłażliwości dla wad i zmiennych humorów współmałżonka. Jako towarzyszy życia i przyjaciół wybierają zwykle osoby urodzone pod znakiem Wagi i Wodnika, a także znaku Barana i Lwa. Szczęśliwym dniem dla nich jest środa, liczbą - pięć, kolorem - biel, a klejnotami - chryzopraz, beryl i agat.

poniedziałek, 11 maja 2009

HOROSKOP FLAMMARIONA - GRANAT

W dekadzie 11-20 maja Flammarion charakteryzuje ludzi, których kolorem jest Granat. Inteligencja, pracowitość, ambicja - to przymioty, którymi odznaczają się prawie wszyscy urodzeni w tym okresie. Ludzie ci już od dzieciństwa snują wielkie plany na przyszłość i wiele też czynią aby je zrealizować. Większości z nich udaje sie to - przynajmniej w pewnej mierze.
Wśród osób, które przyszły na świat w tym okresie, nie brak ludzi przewyższających swych rodziców pozycją społeczną czy materialną. Dobra materialne, acz nie lekceważone, mają dla Granatów znaczenie drugorzędne. Przede wszystkim są dla nich ważne: władza (rozumiana częściej w duchowym niż potocznym znaczeniu) oraz wiedza. Granaty marzą o sprawowaniu rządów dusz i umysłów, lubią nauczać i pouczać. Pragną, aby liczono sie z ich zdaniem. Trzeba wszakże przyznać, że wysoka inteligencja tych ludzi służy dobrze również i otoczeniu, dlatego warto ich wysłuchać, co mają do powiedzenia w jakiejś kwestii, a nawet postąpić zgodnie z ich sugestiami.
Umiłowanie wiedzy jest drugą, bardzo silnie zaznaczoną cechą Granatów. Interesują sie one wieloma dziedzinami, wybierają jednak jedna lub kilka, by wiedzę o nich gruntownie zgłębić. Wielu spośród Granatów to luminarze różnych gałęzi nauki, uczeni i odkrywcy.
Bywają wśród Granatów osoby mające dar wymowy sięgający poziomu krasomowstwa. Cecha ta sprawia, że nieraz wybierają profesję, gdzie potrzebna jest umiejętność przekonywania. Można ich spotkać wśród palestry, w gronie polityków czy duchownych.
Dość często wśród Granatów zdarzają się też uzdolnienia czy nawet talenty literackie. Piszą pamiętniki i wspomnienia z własnego życia, lubią też prowadzić ożywioną korespondencję. Umieją także ciekawie mówić, potrafią też słuchać.
W dziedzinie uczuć Granaty sprawiają wrażenie oschłych i pełnych rezerwy, lecz są to raczej pozory, ponieważ osoby te zdolne są do głębokich i trwałych emocji, jednak dość trudno na nie zasłużyć, wybrańcy Granatów bowiem muszą wyróżniać się niepowszednią umysłowością, oraz podzielać ich zainteresowania i poglądy.
Granaty nie są przesadnie towarzyskie. Bardzo starannie dobierają krąg osób, którymi chcą się otaczać. Nie zależy mi na taniej popularności, a ich z lekka oschły i protekcjonalny sposób bycia zraża do nich niektórych ludzi.
Granaty bywają raczej wysokiego wzrostu, lecz niezbyt silnej budowy. Nie mają na ogół szczególnie regularnych rysów twarzy i właściwie trudno zaliczyć ich do osób urodziwych. Zdrowie ich nie jest zbyt silne, tym bardziej że często nadwyrężają je nadmierną pracą i małą dbałością o potrzeby ciała. Zdarzają się wśród Granatów nieraz choroby dróg oddechowych, oraz skłonność do migren i zapaleń gardła.

W dekadzie Granatu urodzili się, między innymi: - Małgorzata de Valois ("królowa Margot", żona Henryka IV, króla Francji, Honoriusz Balzak - jeden z najznakomitszych pisarzy francuskich, Maria Anna Adelajda Lenormand - jedna z najsławniejszych wróżbiarek czasów nowożytnych. Do jej klientów należeli cesarz Napoleon i Józefina, książę Józef Poniatowski i Juliusz Słowacki.

Wasza wróżbiarka.

wtorek, 5 maja 2009

Horoskop Flammariona - Kolor Niebieski.

Większość ludzi urodzonych w dekadzie 1 - 10 maja traktuje życie pogodnie, spokojnie i optymistycznie. Ci, których symbolem jest barwa niebieska lubią wszystko, co czyni egzystencję miłą, łatwa i wygodną. Jeśli naprawdę chcą coś osiągnąć w życiu, to zawsze biorą pod uwagę dobre, acz uboczne skutki swojego sukcesu. Myśląc o zdobyciu pozycji społecznej czy majątkowej, biorą pod uwagę przede wszystkim to, co się z tym faktem pośrednio wiąże - możliwość zapewnienia sobie i swoim bliskim dostatku, zaspokojenia dość wyrafinowanych potrzeb materialnych, bądź podziwu i szacunku.
Symbolizowani przez barwę niebieską to zwykle sybaryci. Kochają wszystko, co piękne, estetyczne, smaczne i czyniące życie bardziej atrakcyjnym. Niebiescy lubią wystawność, a jeśli nie mogą sobie jej zapewnić, chętnie obracają się w towarzystwie ludzi lepiej sytuowanych, aby choć czasami przebywać w atmosferze dostatku, a nawet zbytku i luksusu.
Niebiescy rzadko kiedy zdolni są do wielkich wysiłków. Ich życiową bronią jest raczej pewna zręczność w postępowaniu z innymi i dyplomacja niż przebojowość i energia.
Wielu z nich ma miły, układny sposób bycia. Z zasady traktują wszystkich uprzejmie, choć nie zawsze bezinteresownie. Są próżni i nie lubią, jeśli ktoś uraża ich miłość własną. Na ogół Niebiescy nie mają poczucia humoru i nie znają się na żartach. Ludzie z tej dekady lubią natomiast podobać się płci przeciwnej, choć na ogół nie grzeszą nadmiarem temperamentu i nie są zdolni do większych wybuchów namiętności. Małżeństwa zawierają na ogół z tak zwanej - rozsądnej miłości, biorąc pod uwagę sytuację materialną drugiej strony.
Ludzie urodzeni w tym okresie są na ogół silnie zbudowani, aczkolwiek niezbyt wysocy. W późniejszym wieku zdradzają tendencje do tycia. Niebiescy na ogół żyją długo, lecz w starszym wieku uskarżają się na rozliczne dolegliwości układu pokarmowego i kłopoty z trawieniem. Dokucza im też dość często ból gardła i skłonność do przeziębień.

W dekadzie Koloru Niebieskiego urodzili się między innymi:
Maksymilian Robespierre - jeden z dyktatorów rewolucji francuskiej, Albrecht Durer - wielki malarz i grafik, Audrey Hepburn - amerykańska gwiazda filmowa, Rudolf Valentino - najgłośniejszy gwiazdor filmu niemego, Henryk Sienkiewicz - jeden z najznakomitszych stylistów literatury polskiej.

Wasza wróżbiarka.

środa, 29 kwietnia 2009

ZODIAKALNY ZNAK BYKA


Słońce wstępuje w ten znak Zodiaku 21 kwietnia i pozostaje w nim do 21 maja.
W starożytnym Egipcie byk był czczony jako wcielenie boga-słońca Amona - dawcy życia i władcy przyrody.
Znakiem byka rządzi planeta Wenus.
Ludziom urodzonym pod tym znakiem przypisuje się cechy charakterystyczne dla ich zodiakalnego patrona. Mają więc być cierpliwi, wytrwali i uparci. Niektórzy astrologowie twierdzą jednak, że nie wszyscy, którzy przyszli na świat pod wpływem znaku Byka, potrafią wytrwale dążyć do wytkniętego celu. Czasem wrodzony spokój przybiera formę bierności i lenistwa. Avogardo twierdził, że większości ludzi spod tego znaku przez całe życie towarzyszy powodzenie w sprawach materialnych. "Szczęście w grze, niespodziewane dziedzictwa, skarby z nagła odkryte bywają nieraz ich udziałem". Te pomyślne prognozy potwierdzali także astrologowie późniejszych wieków, uważając, że dziecko urodzone w tym okresie będzie miało w przyszłości większe od innych "szczęście do pieniędzy." Jednocześnie jednak pewne cechy charakteru rzadko pozwalają cieszyć się im fortuną, gdyż oszczędność i rozwaga w gospodarowaniu swymi dochodami nie leżą w naturze Byków.
Planeta Wenus obdarza Byki talentami twórczymi. Wielu literatów i muzyków urodziło się właśnie pod tym znakiem, a prawie wszyscy poświęcający się karierze artystycznej odnoszą sukcesy, także finansowe. Z innych profesji astrologowie doradzają Bykom architekturę i budownictwo, a także zajęcia związane z rolnictwem, ogrodnictwem i hodowla zwierząt.
Zdaniem średniowiecznych mistrzów czytających w gwiazdach tak mężczyźni, jak i kobiety spod znaku Byka nie powinni narzekać na brak powodzenia u płci przeciwnej. Zdarza się, że wstępują kilkakrotnie w związki małżeńskie. Najwięcej szczęścia ponoć maja ludzie urodzeni o wschodzie słońca w piątek, który to dzień poświęcony jest bogini Wenus. Najtrwalsze przyjaźnie i najgorętsze uczucia mają ich łączyć z osobami urodzonymi pod znakiem Raka, Panny, Koziorożca i Ryb. Natomiast powinni sie wystrzegać osób spod znaku Barana i Bliźniąt. Szczęśliwym dniem jest dla nich piątek, liczba sześć, kolorem - fiolet i błękit, kamieniami - szafir i turkus.

wtorek, 21 kwietnia 2009

Horoskop Flammariona - Błękit

Ludzi urodzonych w dekadzie 20 - 30 kwietnia cechuje według Flammariona upór, rozsądek, ambicja i rozwaga. Można stwierdzić, że większość ich już od dzieciństwa odznacza się wrodzona dojrzałością i odpowiedzialnością. W swych wypowiedziach Błękitni są logiczni i rozsądni, nie rzucają słów na wiatr i nie lubią pustych obietnic. Można na nich zawsze polegać i to w każdej sytuacji. Spokój i wrodzona mądrość Błękitów zjednuje im wielu przyjaciół i ogólną życzliwość. Oni sami, choć dobrze czują się w większym gronie - w bliższe związki angażują się dopiero po dłuższym namyśle i dokładnym poznaniu drugie strony.
Błękitni posiadają duży dar przyciągania. Gdziekolwiek się znajdą, skupiają na sobie uwagę otoczenia.
Mają oni umysł głęboki, analityczny i dociekliwy. Lubią zastanawiać się nad zagadnieniami filozoficznymi i religijnymi. Nie są też obojętni wobec nowych prądów społecznych.
W kontaktach z ludźmi cechuje ich życzliwa rezerwa, co wynika z ich wyważonego usposobienia. Ta cecha sprawia, iż często powoływani są do rozstrzygania sporów i osądzania drażliwych kwestii.
Ludzie ci lubią mieć zabezpieczony byt materialny, chociaż chciwość i pazerność wśród Błękitów prawie się nie zdarza. Często z zamiłowania zajmują się dobroczynnością i pomocą osobom gorzej od nich sytuowanym materialnie czy społecznie.
Błękity mają też wiele zmysłu estetycznego, wyrażającego się niekiedy w artystycznych zdolnościach.
Większość z nich odznacza się mocna budową, nierzadko wysokim wzrostem. Mają regularne, acz niezbyt subtelne rysy, spokojne, badawcze spojrzenie. Często budzą w ludziach zaufanie od pierwszego wejrzenia.
Żyją długo, choć zdarza się nieraz, że przez całe życie trapią ich jakieś dolegliwości, które potrafią dzielnie znosić, nie zadręczając nimi swojego otoczenia.

W dekadzie Błękitu urodzili się, między innymi: Królowa Izabella I Katolicka - protektorka Kolumba. Kobieta mądra i dalekowzroczna, chociaż fanatycznie religijna.
Kazimierz Wielki - mądry polityk i rządny gospodarz swego państwa. Zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.
Mahomet - prorok Islamu i założyciel tej religii.

Wasza wróżbiarka.

niedziela, 12 kwietnia 2009

Horoskop Flammariona - KOLOR SZKARŁATU

Kolor Szkarłatu jest pierwszym w Tęczy 36 barw w horoskopie C. Flammariona. Kolorem tym astrolog objął dekadę przypadającą na 10 - 19 kwietnia.
Ludzi, którzy przyszli na świat w tym czasie, cechuje silny, choć dość niestały charakter. W wielu sprawach kierują się oni przelotnymi, lecz niezmiernie ich ekscytującymi zachciankami. Aby osiągnąć coś, co często natychmiast po osiągnięciu traci dla nich znaczenie, nie zawahają się przed niczym.
Wielu z nich cechuje brawura życiowa, popychająca do czynów, których konsekwencje są nieraz przykre dla otoczenia - co samym Szkarłatom na ogół nie przeszkadza. Dlatego nieraz u podstawy ich życiowych sukcesów leżą występki niekonwencjonalne, a często nawet niezgodne z zasadami etyki.
Szkarłaty mają wiele sił życiowych, są ruchliwi, szybcy w mowie. Cechuje ich duża zmienność nastrojów. Łatwo wpadają w gniew, a w dyskusjach chcieliby zawsze mieć ostatnie słowo.
W swoich związkach z płcią przeciwnych ludzie ci nie są sentymentalni. Ich namiętności są krótkotrwałe i przypominają ogień podsycany słomą. Mimo to Szkarłaty cieszą się powodzeniem u płci przeciwnej, więc nie zbywa im na miłosnych podbojach.
Szkarłaty są bystre i inteligentne. Potrafią też podkreślać i wyolbrzymiać swoje sukcesy we wszystkich dziedzinach życia, narzucając otoczeniu przekonanie o swojej wartości. Ludzie ci nigdy nie przyznają się do popełnianych błędów, szukając winy w postępowaniu innych osób.
Większość Szkarłatów cierpi na przerosty życiowych ambicji, a ponieważ nie mogą oni zrealizować swych zamierzeń, w wieku dojrzałym są często niezadowoleni ze swojego losu, uważając się za pokrzywdzonych przez świat, okoliczności i własną rodzinę.
Szkarłatowi na ogół cieszą się dobrym zdrowiem. Choroby, na które zapadają, przychodzą nagle i mają ostry przebieg. Wiele Szkarłatów hołduje jakimś nałogom. Przepadają za używkami, wypijają zbyt wiele kawy czy alkoholu. Jest wśród nich wielu namiętnych palaczy. Z nałogami rozstać się nie potrafią, co często bywa przyczyną ich przedwczesnej śmierci.
Niektóre z osób urodzonych w tej dekadzie są bardzo pracowite. Być może dlatego, że chciałyby one wysunąć się na czoło grupy społecznej, w której przebywają - by... wydawać jej polecenia.
Szkarłaty na ogół nie dochodzą do posiadania większych dóbr materialnych. Mają zbyt szeroki gest, by gromadzić i oszczędzać.

W dekadzie tej urodzili się między innymi: Karol Wielki król Franków, najznakomitszy władca średniowiecza, Leonardo da Vinci - geniusz epoki renesansu, najbardziej wszechstronny człowiek w dziejach, Irena Eichlerówna - jedna z najwybitniejszych polskich aktorek.

Wasza wróżbiarka.



Horoskop Flammariona - kolor opalu.

Ostatnie trzy dni swojego horoskopu (7-9 kwietnia) Flammarion oddał we władanie półszlachetnego kamienia, o którym mówi się, iż mieni się wszystkimi kolorami tęczy.
Osoby, które obchodzą urodziny w tym czasie, są pewne siebie, opanowane i śmiałe. Ludzie ci już od wczesnej młodości wiedzą, co chcieliby czynić w życiu i z podziwu godna konsekwencją dążą do wyznaczonego celu. Tęczowi często uzyskują wyższe stanowisko społeczne niż ich rodzice, a nieraz i lepszą pozycję materialną. Sposoby, jakich używają, by otrzymać od losu to, czego pragną, nie zawsze są godne pochwały.
Jeśli kogoś polubią i zaakceptują - są w swych uczuciach wierni i stali. Dla swych wybrańców nie szczędzą też niczego - pomagają im we wszystkim, opiekują się nimi, chronią od wszelkich kłopotów.
Ich życie rzadko przebiega w sposób urozmaicony, a zmienne koleje losu prawie nigdy nie stają się ich udziałem. Ludzie ci sięgają daleko w przyszłość i swoje plany życiowe realizują w taki sposób, aby unikać wszelkich niespodzianek.
Tęczowi są przywiązani do swojej profesji, miejsca zamieszkania, przyjaciół, a nawet rzeczy i sprzętów. Zdarza się, że przez całe mieszkają w tej samej miejscowości, obracają się wśród tych samych znajomych i przyjaciół.
Ludzie spod znaku opalu dożywają zwykle późnego wieku, a z upływem lat coraz bardziej dbają o swoje zdrowie, co szczególnie w starszym wieku dobrze wpływa na ich samopoczucie i wygląd.
Pod znakiem opalu urodziła się Irena Solska (1877-1958) - najsłynniejsza młodopolska gwiazda teatru.
Tęczowy kolor opalu jest ostatnim w Tęczy 36 barw, czyli w Horoskopie FLammariona, jednak temat będzie przeze mnie kontynuowany, ponieważ - jak zapewne pamiętacie - blog HOROSKOPIA został założony jesienią ubiegłego roku i nie wyczerpał jeszcze pełnych wiadomości w tej dziedzinie. A zatem - do następnego spotkania z Flammarionem - moi drodzy.

Wasza wróżbiarka.

piątek, 27 marca 2009

Horoskop Flammariona. KOLOR OGNISTY.

Ci ludzie, którzy przyszli na świat w dekadzie 28 marca - 6 kwietnia, odznaczają się bardzo zmiennym i pełnym krańcowych cech charakterem. Bardzo rzadko zdarzają się wśród nich osoby spokojne, a tym bardziej łagodne czy łatwe we współżyciu. Tak jak ogień (od którego barwy nazwał Flammarion te dziesięć dni na przełomie marca i kwietnia) jest symbolem nie tylko światła i ciepła, lecz także i zniszczenia, ludzie urodzeni w tym czasie mają nieraz w swych charakterach coś łamiącego, zarówno ich samych, jak i osoby, z którymi przyjdzie im żyć. Ich samowola, upór, nieliczenie się z wolą i dobrem innych nieraz doprowadzają do ostrych konfliktów. Ludzie ci zawsze postawią na swoim, nie uznają przegranej, z każdej sytuacji potrafią znaleźć wyjście - a że niekoniecznie dobre, to już całkiem inna sprawa.
Ogniści są szybcy w ruchach i mowie, często mówią głośno i urywanymi zdaniami. Sprawiają wrażenie ludzi, którzy nie obawiają się nikogo i niczego. Lubią władzę w każdej postaci. Jeśli nawet nie osiągną wysokiej życiowej pozycji, która pozwalałaby na wydawanie poleceń innym - wówczas podporządkowują sobie osoby słabsze czy też w jakiś sposób zależne.
Ogniści przynoszą ze sobą na świat znaczne zdolności. Są bystrzy, mają dobrą pamięć, jednak ich porywczość mąci nieraz tok logicznego myślenia, a wrodzona niecierpliwość sprawia, że pokonywanie problemów związanych z nauką i zdobywaniem wiedzy męczy ich i nuży. Dobrze jednak radzą sobie tam, gdzie potrzebna jest szybka decyzja i konieczność podporządkowania sobie innych. Mężczyźni często wybierają karierę wojskową, lub pracę w policji, także karierę prawniczą. Lubią też zajęcia związane z dalekimi i niebezpiecznymi podróżami. Kobiety zaś dążą zawsze do tego, aby osiągnąć przewagę nad partnerami, co w różny i nie zawsze korzystny sposób odbija się na ich życiu.
Ludzie spod znaku koloru ognistego przywiązują dużą dużą wagę do dóbr materialnych. Jest to chyba jedyna dziedzina życia, w której wykazują pełen rozsądek i rozwagę. Natura obdarza ich także uzdolnieniami artystycznymi. Zdarza się, że gdy poświęcą się tej dziedzinie - bywają prekursorami nowych kierunków sztuki.
Ogniści nie żyją długo. Większość chorób, którym ulegają ma podłoże nerwowe.

Pod wpływem koloru ognistego urodzili się między innymi: Rafael - genialny malarz, rzeźbiarz i architekt doby Odrodzenia, Izabela z Flemmingów Czartoryska - sławna miłośniczka ogrodów, sztuki, także literatka, Hans Christian Andersen - najsławniejszy bajkopisarz świata.

Wasza wróżbiarka.


piątek, 20 marca 2009

ZODIAKALNY ZNAK BARANA




Słońce wstępuje w ten znak 21 marca i pozostaje w nim do 20 kwietnia. Jest to początek astronomicznej wiosny. Chaldejscy pasterze i rolnicy w tym właśnie czasie składali na ofiarę bóstwom ziemi najpiękniejsze barany ze swoich stad. Może właśnie dlatego Baran patronuje pierwszemu znakowi zodiakalnego kręgu. Astrologowie greccy twierdzili, że znakiem Barana rządzi planeta Mars.
Baran to znak ludzi silnych. Urodzeni w tym okresie mają się ponoć odznaczać siłą ciała i ducha. Do celu dążą uparcie i wytrwale, rzadko ulegając czyimś wpływom. Są stworzeni do przewodzenia innym.
"Radą cudzą gardzą - sami pytają własnego rozumu" - twierdził Avogardo, XVI-wieczny astronom włoski.
Podobno ludzie spod znaku Barana nawet w razie porażki nigdy nie przyznają się do popełnionych błędów. Poniesione klęski zwykle ich nie załamują. Zawsze potrafią rozpocząć życie od nowa.
Ludzi spod tego znaku zawsze miało pociągać to, co nowe i nieodgadnione. Inteligentni i wytrwali, posiadają także dużą zdolność koncentracji. Często wybierają prace naukową, na ogół w dziedzinie nauk ścisłych i medycyny. Także kariera wojskowa jest dla nich odpowiednia. Dobrze radzą sobie na wszelkich kierowniczych stanowiskach, przede wszystkim jednak tam, gdzie wymagana jest szybkość i śmiałość decyzji. Natomiast jako podwładni czy współpracownicy nie cieszą się popularnością, bowiem agresywność i chęć przewodzenia nie przysparza im sympatyków. . Nie odpowiada Baranom praca monotonna i mechaniczna, gdyż nie znajdują w niej ujścia dla swojej życiowej energii.
Mimo trudnego charakteru są hojni i wielkoduszni. Bywają też dobrymi przyjaciółmi, chociaż niełatwo zdobyć ich przyjaźń. Despotyczni i wrażliwi, łatwo unoszą się gniewem, chcąc zawsze postawić na swoim. Przyjaźń z osobami spod znaku Barana wymaga wiele taktu, wyrozumiałości i spokoju. W miłości i małżeństwie są wymagający i apodyktyczni. Chcieliby swoim partnerom przesłonić cały świat, zachowując jednocześnie własną niezależność.
Nieomal wszyscy urodzeni pod znakiem Barana cieszą się do późnego wieku dobrym zdrowiem i wykazują dużą odporność fizyczną
Najbardziej odpowiednimi partnerami są dla nich ludzie urodzeni pod znakiem Strzelca i Lwa, a także Bliźniąt i Wodnika. Wystrzegać się zaś powinni osób spod znaku Raka, Koziorożca i Skorpiona.
Dniem, w którym powinni podejmować ważne dla siebie decyzje, jest czwartek, szczęśliwą cyfrą - jeden, kolorem - czerwień, talizmanami - wszystkie kamienie o barwie czerwonej, a także diamenty.

wtorek, 17 marca 2009

FLAMMARION c.d. - KOLOR RÓŻOWY

Ludzie urodzeni w dekadzie 18 - 27 marca - według Flammariona odznaczają się silnym, niezależnym charakterem. Zdarza się, że dzięki cechom psychicznym wiele zdobywają w życiu. Jednak z powodu swojego charakteru mają niekiedy poważne kłopoty. Już od dzieciństwa nie uznają żadnych autorytetów. Rodzicom i wychowawcom sprawiają wiele problemów. Są ruchliwi, uparci, nieposłuszni, niepowściągliwi w mowie. Ich złe maniery bywają w rodzinach nieomal przysłowiowe. Kolory Różowe mają przy tym wiele życiowego wigoru. Wszystko ich interesuje. Wszystkiego chcieliby dotknąć, zobaczyć, poznać, co oczywiście jest okazją do przekonania się, że "ogień" parzy. Można nawet stwierdzić, że ludzi ci częściej od innych ulegają rozlicznym wypadkom.
Niepowodzenia życiowe nie załamują "Różowych". Kłopoty, w jakie popadają, to dla nich jeszcze jedna przeszkoda do pokonania. Znamienne jest także to, że nie zastanawiają się nad tym , jakie konsekwencje mogą mieć ich czyny. Niewiele też dbają w takich sytuacjach o innych ludzi. Są szorstcy dla siebie i drugich i nie roztkliwiają się nad nikim. "Różowych" pociągają czyny śmiałe, ryzykowne i niebezpieczne. Nie znoszą oni życia spokojnego, toczącego się cichym nurtem, osiadłego. Lubią oni zmiany - dlatego też często zmieniają miejsce zamieszkania, zajęcie, jak również środowiska, w których się obracają. Ciekawe jest, że mimo burzliwego charakteru "Różowych" - na słowach ich można polegać, bowiem nie lubią rzucać słów na wiatr. Mgliste obietnice i nie spełnione miraże nie są ich specjalnością. Jeśli coś "Różowym" jest niewygodne czy niepożądane, potrafią w jednej chwili odciąć się od takiej sprawy i więcej do niej nie wracać. Rezygnują bez żalu nawet z ludzi czy sytuacji, które do niedawna wydawały im się niezmiernie upragnione. "Różowi" w ciągu swojego życia wchodzą w rozliczne związki miłosne , mające jednak pozór "słomianych ogni".
Ludzie spod tego koloru lubią podróże, przyrodę i zwierzęta. Nierzadko posiadają też wręcz hipnotyczny wpływ na istoty żywe. Potrafią oswajać dzikie zwierzęta, budzić posłuch i ujarzmiać je.
"Różowi" mają wiele sił fizycznych i psychicznych i do późnego wieku zachowują niebywałą żywotność. Żyją długo, jeśli jakiś nagły wypadek czy nieostrożność nie stanie się przyczyna ich śmierci w młodym wieku.

Pod wpływem Koloru Różowego urodzili się, między innymi - Sergiusz Diagilew - najgłośniejszy twórca baletów, wybitny tancerz. Owidiusz - rzymski poeta, autor poematu "Sztuka kochania". Jan Sebastian Bach - najwybitniejszy kompozytor swych czasów.


Wasza wróżbiarka.

niedziela, 8 marca 2009

Flammarion c.d. BARWA KWIATU BZU.

Pod tym poetyckim określeniem Flammarion umieścił ludzi urodzonych w dekadzie 8 - 17 marca. Ludzie ci, jego zdaniem, mieli zachowywać w swych charakterach godną podziwu równowagę pomiędzy uczuciami a rozsądkiem. Osoby te są zwykle spokojne i zrównoważone. Nie będąc pozbawione zdolności do silniejszych emocji - na ogół trzeźwo patrzą na świat. Nieomal od dzieciństwa wiedzą, czego chcą i zwykle nie mają przesadzonego wyobrażenia o własnych możliwościach życiowych. Wśród osób tych nie spotyka się prawie ludzi zawodowo rozczarowanych, czujących się niedocenionymi geniuszami, cierpiących z powodu różnego rodzaju niespełnień. Kwiaty Bzu dobrze wiedzą, że tzw. szczyty ambicji są niezmiernie trudne do osiągnięcia i tylko nielicznym się to udaje.
Kwiaty Bzu niekiedy dość znaczne zdolności w różnych dziedzinach. Ich dokładność i rzetelność predestynuje ich do zajęć związanych z finansami, prawem, czasem radzą sobie i z handlem. Mając duże wyczucie smaku artystycznego, wynajdują sobie profesje, gdzie takie zdolności są bardzo przydatne. Odpowiada im rzemiosło artystyczne i sztuki piękne. Zdarza się, że natura obdarza ich muzycznym słuchem i uzdolnieniami tanecznymi.
Kwiaty Bzu są pracowite. Nie lubią rozpoczynać i nie kończyć podjętych zadań. Cechy te sprawiają, że w późniejszym wieku nieraz zbierają materialne owoce swych działań, dochodząc do sporego majątku.
Sprawy prywatne zajmują wiele miejsca w życiu tych ludzi. Kwiaty Bzu niechętnie żyją samotnie, chociaż nie są zwolennikami utrzymywania związków utrzymywanych za wszelką cenę. Ludzie spod znaku Kwiatu Bzu lubią swe domy i życie rodzinne, a współmałżonków cenią w dużej mierze dlatego, że razem z nimi tworzą rodzinę i wspólnie wychowują dzieci. Nie mają jednak wielu przyjaciół, bowiem wyżej cenią sobie związki rodzinne.
Kwiaty Bzu dbają o swoje zdrowie i higieniczny tryb życia. Nieraz jednak folgują swojej słabości do dobrej kuchni. Cecha ta sprawia, że niejednokrotnie zdarza im się wcześnie tracić dobrą figurę. Żyją długo i do końca wykazują sporą żywotność i zainteresowanie wieloma dziedzinami życia.

W dekadzie Koloru Bzu urodzili się między innymi: Amerigo Vespucci - włoski żeglarz i odkrywca, Pablo Sarasate - światowej sławy skrzypek i kompozytor, Albert Einstein - jeden z największych fizyków naszej epoki.

Wasza wróżbiarka.

środa, 25 lutego 2009

Horoskop Flammariona-barwa fiołkowa.

Niełatwo scharakteryzować ludzi urodzonych w dekadzie 26 lutego -7 marca - według Flammariona będących pod wpływem barwy fiołkowej. Camille Flammarion twierdził nawet, że przychodzący na świat na przełomie lutego i marca reprezentują wielkie skrajności, jeśli idzie o ich sylwetki psychiczne i losy. Są wśród nich ludzie zmienni, niestali, nie umiejący określić - czego tak naprawdę w życiu chcą. Cała ich egzystencja to jak gdyby bezwolne manewrowanie między wydarzeniami, sprawami, innymi ludźmi. Łatwo ludźmi urodzonych w tej dekadzie zawładnąć i skierować na dobre lub złe tory życia. Można powiedzieć, że ten typ psychiczny jest wśród dobrych dobrym, a wśród złych - złym. Ludzie ci z pewnością potrzebują światłego i mądrego kierownictwa - nawet w życiu dorosłym. Są także podani na wszelkie kulty mistyczne czy religijne. Ci spośród nich, którzy reprezentują wyższy poziom duchowy, interesują się aktualnymi prądami filozoficznymi bądź społecznymi.
Osoby spod tej barwy nie przywiązują szczególnej wagi do dóbr materialnych. W razie potrzeby potrafią wyrzec się wielu rzeczy. Nie pociągają ich błyskotliwe kariery życiowe i nie mają oni ambicji posiadania władzy. Niektórym z nich odpowiada życie ciche i z dala od tłumu, oraz toczących się wydarzeń. Często też fiołkowi wybierają profesje, które nie zmuszają do podejmowania szybkich decyzji i kontaktów z innymi ludźmi. Często z wyboru lub zrządzenia losu wybierają życie samotnicze. Nie zakładają rodzin i nie utrzymują kontaktów z krewnymi.
Czasem fiołkowi odznaczają się bujną wyobraźnią, lecz fantazja ich podsuwa im przed oczy obrazy jakby zamglone i oddalone. Jeśli poświęcają się profesjom artystycznym - to wytwory ich talentu bywają zwykle dość dziwaczne. Pociąga ich bowiem deformacja prostych form, a sztuka realistyczna im nie odpowiada.
Fiołkowi żyją dość długo. Najwięcej kłopotów sprawiają im cierpienia natury nerwowej. Często dręczy ich bezsenność, a większość chorób , na jakie zapadają, ma swoje podłoże w stanie psychicznym.

Pod wpływem barwy fiołkowej urodzili się miedzy innymi: Fryderyk Szopen, Jerzy Waszyngton - pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, a także Elizabeth Taylor - amerykańska gwiazda filmowa.

Wasza wróżbiarka.